Olsztyński podpalacz trafił do aresztu. Podpalenie sklepu przy ul. Jagiellońskiej to nie był jego pierwszy raz [ZDJĘCIA]

2024-04-19 15:30:49(ost. akt: 2024-04-19 15:28:22)

Autor zdjęcia: KMP Olsztyn

Trzy miesiące aresztu zastosował olsztyński sąd wobec 35-latka podejrzanego o podpalenia sklepów i kontenerów na odpady – podała policja. Przedstawiono mu osiem zarzutów, do których się przyznał. Straty, jakie spowodował, wyceniono na prawie 2 mln zł.
Policja przekazała, że do zatrzymania 35-latka doprowadziła praca śledcza olsztyńskich funkcjonariuszy badających sprawę pożaru w połowie kwietnia jednego ze sklepów spożywczych przy ul. Jagiellońskiej.

Zabezpieczone na miejscu ślady i wstępna opinia biegłego z zakresu pożarnictwa wskazywały, że było to podpalenie. Funkcjonariusze zabezpieczyli i przeanalizowali nagrania z kamer monitoringu i przesłuchali świadków.

Zebrany materiał dowodowy i działania operacyjne doprowadziły do ustalenia tożsamości mężczyzny mogącego mieć związek z tym zdarzeniem. Okazało się, że jest on znany policji z wcześniejszych przestępstw przeciwko mieniu i nie ma stałego miejsca pobytu.

Według ustaleń policji 35-latek w marcu i kwietniu tego roku dokonał podpaleń również w innych miejscach Olsztyna.

— Mężczyzna jest odpowiedzialny za zniszczenie sklepu spożywczego przy ul. Wyszyńskiego, trzech innych lokali handlowo-usługowych oraz kilkunastu kontenerów na odpady. Na szczęście w tych zdarzeniach nikt nie ucierpiał — poinformował mł. asp. Jacek Wilczewski z olsztyńskiej policji.

Zatrzymanemu przedstawiono osiem zarzutów zniszczenia mienia i spowodowania strat wycenionych na ok. 2 mln zł.

— Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów, ale nie potrafił wyjaśnić, dlaczego to robił — zaznaczył Wilczewski.

Na wniosek policji i prokuratury olsztyński sąd aresztował podejrzanego na trzy miesiące. Grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności. (PAP)

Autor: Marcin Boguszewski