Pod Olsztynkiem znaleziono martwego rysia

2024-04-25 14:00:25(ost. akt: 2024-04-25 14:03:31)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: pixabay

Patrol policji natknął się na drodze krajowej S51 na martwego rysia. To rzadko występujący gatunek.
Na martwe zwierzę natrafiono na trasie krajowej S51 na odcinku Ameryka – Olsztynek.

— Na martwe zwierzę natknął się patrol policji. Rysia przekazano do Nadleśnictwa Olsztynek — mówi Jacek Wilczewski z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie i dodaje, że tylko można domniemywać, co było przyczyną tego zdarzenia: najprawdopodobniej potrącenie przez samochód.

— Brakuje świadków tego zdarzenia, nie ma zapisów z kamer monitoringu — zaznacza Wilczewski.

Znaleziony ryś miał na szyi specjalną obrożę z nadajnikiem. A to oznacza, że był potomstwem samic żyjących w niewoli, w specjalnych wolierach w lesie. Woliery te są wyposażone w specjalne wyjścia umożliwiające kociętom wychodzenie na zewnątrz i poznawanie otaczającego je lasu. Odbywa się to przy minimalnej ingerencji człowieka. Po około roku, tak jak w naturze, usamodzielniają się i zaczynają dzikie życie.

Dzięki nadajnikowi eksperci poznają dalsze losy zwierzęcia i zyskają cenne informacji, które przydadzą się w ochronie rysia w Polsce.

Adam Pietrzak, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie, wielokrotnie podkreślał, że ryś to jeden z największych polskich drapieżników i jeden z dwóch, obok żbika, dzikich gatunków kotów występujących w Polsce. Na Warmii i Mazurach występuje tylko ryś. To zresztą największy dziki kot żyjący w Europie.

Rysie w trakcie poszukiwania jedzenia rysie przemierzają średnio 7 km w czasie jednej nocy, ale mogą przebyć i ponad 20 km. Gatunek ten objęty jest ochroną ścisłą.

Z informacji międzynarodowej organizacji WWF wynika, że rysie mają doskonały wzrok, który pozwala im dostrzec sarnę z odległości nawet 500 m, zająca z 300 m, a mysz z 75 m. Do tego uszy rysia są duże, ruchliwe i wyposażone w kępki włosów na czubkach, co umożliwia szybką lokalizację dźwięku. Koty te są w stanie wyłapywać wysokie częstotliwości 60-70 kHz. Rozmiarowo rysie osiągają wielkość owczarka niemieckiego.

Trudno precyzyjnie wskazać, ile rysiów żyje na Warmii i Mazurach. – Na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie szacujemy liczebność tego gatunku na kilkanaście sztuk – informuje Adam Pietrzak, rzecznik RDLP w Olsztynie.

Grzegorz Szydłowski

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Łukasz #3114564 25 kwi 2024 14:18

    Jak leżał po stronie w kierunku Olsztyna to chyba go widziałem już około 5 rano....

    odpowiedz na ten komentarz